Trochę przegapiłem ZŁOTĄ POLSKĄ JESIEŃ , ale brązowa polska jesień też niczego sobie. A wyprawa po przemrożoną już dziką różę na WINO marki "swojskie" wielce udana. Zapowiada się zima z winem przy kominku. Lubię te klimaty. A wino z dzikiej róży nie ma sobie równych. zaproszę Was na degustację wizualną.
Na wino potrzeba będzie znacznie więcej, ZNACZNIE !! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz