O mnie

Moje zdjęcie
kuchnia i fotografia razem ? Zostawić czy rozdzielić ?

środa, 12 października 2011

KRÓLIK W WARZYWACH

Ponieważ w tytule bloga zapisałem również " Reminiscencje smaku" , zainspirowany przepisem  z bloga Emilki : http://garnkinazielonych.blogspot.com/ na potrawę z królika ( uwielbiam królika), postanowiłem u siebie zamieścić swój własny przepis na królika w warzywach..


Królik w warzywach

  • królik (najlepiej młody-jeżeli mamy możliwość to stwierdzić)
  • pół główki średniej białej kapusty ( lub ćwiartka - tu możliwość wyboru -zależy od gustu)
  • 3 marchewki
  • 1 pietruszka
  • 1 seler
  • 1 cebula
  • 1/2  pora (lub cały leśli ktoś lubi)
  • kilka ząbków czosnku ( ilość można również dopasować do własnych preferencji smakowych , ja uważam, że im więcej tym lepiej )
  • sól 
  • pieprz
  • czerwona pikantna papryka ( da fajny kolorek marynacie a doznania wzrokowe są równie ważne :-) )
  • zioła ( można zastować własne kompozycje, lub jeśli ktoś nie ma preferencji wtedy można użyć gotowej mieszanki ziół prowansalskich, ogólnie królik "lubi" majeranek-ale nie za dużo bo zdominuje smak, bazylię, może być oregano, w sumie co kto lubi, lub używamy wspomnianego " gotowca ".)
  • olej (lub inny tłuszcz )
  • kostka bulionowa 
Umytego i osuszonego królika dzielimy na części.
Z oleju , czosnku, soli, pieprzu , papryki i ziół przygotowujemy marynatę.
Nacieramy go marynatą i wkładamy go do lodówki na 1,2,3 godziny , a o ile czas nam pozwoli może nawet poleżeć do następnego dnia - nic mu nie będzie.
Następnie , rozgrzewamy na paletni tłuszcz i obsmażamy dokładnie wszystkie części królika.
Tak przygotowanego królika wkładamy do głębokiego garnka , brytfanki wyłożonych całymi zewnętrznymi liśćmi główki kapusty.
Królika obkładamy resztą warzyw : szatkujemy kapustę, marchewki można podzielić na kilka części, tak samo seler i pietruszkę i pora , a cebulę przypalmy na ogniu ( tak jak do rosołu ).
Całość zalwamy wodą z bulionem (można wlać 0,5 litra wody lub nawet do całkowitego zakrycia mięsa ), zagotowujemy, a potem dusimy na małym ogniu do miękkości mięsa 
( zwykle jest to ok. 1,5 godziny , ale czas duszenia zależy głównie od wieku naszego królika : młody-krócej , starszy-dłużej )

Po tym czasie nasz królik jest gotowy do wyłożenia na tależe , a w garnku pozostaje nam mała niespodzianka - cudownie smakująca zupka warzywna (jeśli dodaliśmy więcej wody do duszenia)  , a jeśli ktoś dodał więcej kapusty to po prostu  kapuśniaczek o niepowtarzalnym smaku.

smacznego !!


Brak komentarzy: